Nie zatrzymał się do kontroli...bo był poszukiwany
Sceny jak z sensacyjnego filmu rozegrały się kilka dni temu na ulicach Koszalina. Policjanci z koszalińskiej komendy podjęli pościg za mężczyzną uciekającym samochodem marki Audi. Jego zatrzymanie przez mundurowych wyjaśniło ilu przestępstw dopuścił się w ostatnim czasie 35-letni mężczyzna.
Policjanci z koszalińskiej komendy późnym wieczorem, na jednej z ulic Koszalina usiłowali zatrzymać do kontroli poruszającego się z nadmierną prędkością kierującego samochodem Audi. W czasie prowadzonego pościgu kierujący zatrzymał samochód, a następnie z niego uciekł.
Kryminalni szybko ustalili dane mężczyzny. Okazał się nim 35 - latek, znany już wcześniej organom ścigania. W wyniku podjętych przez funkcjonariuszy czynności okazało się, że kierujący uciekał przed policjantami, gdyż nie powrócił do zakładu karnego z przepustki w przerwie odbywania kary i był poszukiwany. Samochód, który sprawca porzucił, został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.
To nie wszystkie przewinienia 35-latka. Po kilku dniach z terenu parkingu dokonał kradzieży zabezpieczonego samochodu. Kryminalni w kilkanaście godzin po zdarzeniu ustalili miejsce parkowania pojazdu i odzyskali Audi.
Poszukiwany mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy w mieszkaniu, na jednym z koszalińskich osiedli. W toku wykonywanych czynności okazało się, że sprawca w lipcu tego roku popełnił jeszcze kolejne przestępstwa. Poruszał się samochodem znajdując się w stanie nietrzeźwości z wynikiem ponad jednego promila alkoholu w organizmie.
Jak ustalili kryminalni również kilka dni później zdecydował się wsiąść za kółko pojazdu pod wpływem amfetaminy. 35 - latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za niepowrócenie do zakładu karnego grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za kradzież pojazdu kodeks karny przewiduje karę do 5 lat.
Mężczyzna również odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających.