Szczęśliwy koniec poszukiwań
Poszukiwany mężczyzna, którego zaginięcie zgłosili pracownicy Rodzinnego Pensjonatu pod Dębami z miejscowości Kania został odnaleziony. Do zaginionego, który znajdował się w rowie około 500 metrów od pensjonatu mundurowych doprowadził pies służbowy z grupy poszukiwawczej OSP Wołczkowo.
W niedzielę około godz. 13:30 dyżurny stargardzkiej komendy został powiadomiony o zaginięciu jednego z podopiecznych Pensjonatu Pod Dębami znajdującego się w miejscowości Kania gmina Chociwel. Z relacji pracownika wynikało, że jeden z mieszkańców pensjonatu 85 -letni mężczyzna wyszedł około godziny 10:00 poza teren pensjonatu i do chwili obecnej nie powrócił, jak również nieznane jest jego miejsce pobytu.
Do działań poszukiwawczych skierowano mundurowych Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, w tym przewodnika z psem służbowym. W działaniach także udział brali funkcjonariusze Ochotniczej Straży Pożarnej z Chociwla.
Dodatkowo do poszukiwań zaangażowano funkcjonariuszy Ochotniczej Straży Pożarnej z Wołczkowa wraz z psami służbowymi wyszkolonymi do tropienia żywych osób. W poszukiwaniach wykorzystano również dron z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
W trakcie penetracji pustostanów oraz terenów zalesionych w miejscowości Kania po godz. 21:00 jeden z psów tropiących z grupy poszukiwawczej z Wołczkowa doprowadził swojego przewodnika w rejon rowu, który znajdował się w zaroślach. We wskazanym miejscu przez psa w rowie melioracyjnym znajdował się zaginiony mężczyzna.
Odnaleziony mężczyzna był przytomny i komunikatywny. Podczas rozpytania nie potrafił wyjaśnić powodu dlaczego oddalił się z terenu pensjonatu.
Zziębnięty i wychłodzony został przewieziony do szpitala. Ze wstępnych ustaleń na miejscu odnalezienia wynika, żestarszy pan nie odniósł żadnych obrażeń.
st. asp. Krzysztof Wojsznarowicz/AG