Aktualności

Nie zatrzymał się do kontroli

Data publikacji 15.02.2019

Policjanci z wałeckiej drogówki zatrzymali 29 letniego kierowcę osobówki, który nie dość, że prowadził pojazd bez uprawnień, to jeszcze pod działaniem alkoholu i narkotyków. Funkcjonariusze pojechali za pojazdem, kiedy ten nie zatrzymał się do kontroli drogowej.

Wszystko zaczęło się od niezapiętych pasów bezpieczeństwa u 29-letniego kierowcy audi A4. Kiedy policjanci z drogówki pełniący służbę na krajowej 10, nieoznakowanym radiowozem, zauważyli jadącą osobówkę, której kierowca nie ma zapiętych pasów bezpieczeństwa  postanowili pojazd zatrzymać.

Jednak prowadzący audi nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, kontynuując jazdę dalej. W związku z tym, policjanci ruszyli za autem. Podczas pościgu kierujący popełniał wykroczenia drogowe tj. przekroczył dozwoloną prędkość ( 50 km/h) w terenie zabudowanym o 38 km/h oraz przekroczył linie podwójną ciągłą.

Mimo wysyłanym sygnałom z policyjnego radiowozu, jechał dalej, skręcając w drogę leśną, w miejscowości Nieradź. Z uwagi na grząski i podmokły teren w tym miejscu, policjanci znając dobrze trasę, postanowili jechać inną stroną w kierunku uciekającego auta, które jak się później okazało utknęło po drodze.

Kierowca został zatrzymany. W trakcie kontroli okazało się, że kierujący audi nie dość, że prowadził pojazd po spożyciu alkoholu, to jeszcze pod wpływem działania amfetaminy. Urządzenie do pomiaru stężenia alkoholu wykazało u niego 1,32 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mało tego, mężczyzna prowadził pojazd wbrew zakazowi sądowemu.

29 latek odpowie za popełnione przestępstwa tj. jazdę w stanie nietrzeźwości i pod wpływem działania środka odurzającego oraz niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego i wykroczenia drogowe. Może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 5 i grzywna.

Powrót na górę strony