Aktualności

Skatował psa, bo go denerwował ...

Data publikacji 16.06.2015

Policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca Wałcza, który skatował psa. Zwierzę uciekło oprawcy, jednak w wyniku odniesionych obrażeń, po krótkim czasie nastąpił jego zgon.

Dyżurny jednostki otrzymał telefoniczną informację o zgonie psa, do którego miało dojść na jednym z wałeckich osiedli.  Na miejsce zdarzenia wysłany został patrol policji, który potwierdził zgłoszenie. W pobliżu zabudowań,  w trawie leżało martwe zwierzę, rasy mieszanej.


Jak ustalili policjanci właścicielka psa stojąc przed swoim blokiem usłyszała przeraźliwy pisk  i wycie psa dochodzące z jej mieszkania. Zaniepokojona kobieta natychmiast pobiegła do mieszkania aby sprawdzić, co się tam dzieje.


Kiedy weszła do wnętrza lokalu zauważyła,  jak jej konkubent kopie zwierzę, które po chwili przerażone wybiegło z mieszkania. Pies padł na trawę a po chwili zdechł. Policjanci zatrzymali sprawcę i przewieźli go do policyjnego aresztu. 47 - latek przyznał się, że kopał rocznego Dżekiego po całym ciele bo go ... denerwował.


Pies doznał wewnętrznych obrażeń ciała , które skutkowały jego zgonem. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za popełniony czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.

Powrót na górę strony