Złamał zakaz zbliżania i trafił do aresztu
Policjanci z Nowogardu zatrzymali mężczyznę, który znęcał się nad swoją żoną i złamał zakaz zbliżania się do kobiety. Został aresztowany na 2 miesiące. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawcy, którzy dopuszczają się przemocy wobec najbliższych, surowo traktowani są przez prawo. Przekonał się o tym 63-letni mieszkaniec Nowogardu. Mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną, wszczynał awantury, groził pozbawieniem życia, szarpał, popychał i bił. W konsekwencji tego kobieta złożyła zawiadomienie o znęcaniu. Na podstawie zebranego przez kryminalnych materiału dowodowego, wobec mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej oraz nakazu opuszczenia mieszkania. Stosowanie się do tych decyzji było jednym z warunków pozwalających sprawcy przebywać na wolności.
Podejrzany zlekceważył jednak wszelkie zakazy. Jeszcze tego samego dnia chciał wrócić do mieszkania, grożąc żonie po raz kolejny pozbawieniem życia . Uniemożliwili mu to wezwani na miejsce mundurowi. Mężczyzna trafił do policyjnej celi, a stamtąd prosto do aresztu. Sąd wydał postanowienie o zastosowaniu wobec 63-latka najsurowszego za środków zapobiegawczych – tymczasowego aresztu na okres 2 miesięcy. Sprawcy grozi kara do 5 lat więzienia.
st. asp. Julita Filipczuk