Aktualności

Za przywłaszczone pieniądze chciał z kolegą wyjechać do Londynu

Data publikacji 12.08.2015

Młody mężczyzna miał jedno marzenie... chciał wspólnie z kolegą wyjechać do Londynu. Nie dość, że jego plan się nie powiódł bo został zatrzymany na lotnisku w Gdańsku, to dodatkowo już usłyszał zarzut. 23- latek odpowie teraz za przywłaszczenie prawie 20 tysięcy złotych.

Jak ustalili kryminalni z komisariatu I w Koszalinie młody mężczyzna zatrudniony był na stanowisku recepcjonisty w jednym z hoteli. W nocy, kiedy nie było kierownika i pozostałej pracującej załogi, 23-latek zabrał z kasetki powierzone mu pieniądze w kwocie prawie 20 tysięcy złotych. W międzyczasie, aby zatrzeć ślady skasował zapis z monitoringu. Taksówką opuścił hotel, zabrał kolegę i wspólnie z nim zaczął "trwonić" pieniądze.

Część przywłaszczonej sumy wydał na taksówki, alkohol i dobrą zabawę. Następnego dnia obaj mężczyźni udali się na lotnisko w Gdańsku. Ponieważ marzeniem nieuczciwego 23-latka zawsze była podróż do Londynu, za część pieniędzy kupił dwa bilety za granicę. Nie zdążyli jednak wejść na pokład samolotu, bo hojny "sponsor" został zatrzymany i doprowadzony do koszalińskiej komendy.


Dziś mężczyzna usłyszał zarzut przywłaszczenia pieniędzy, który zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci złożyli do prokuratury wniosek, aby 23-latek spod Słupska został objęty policyjnym dozorem. Kryminalni odzyskali także część gotówki, której podejrzany nie zdążył jeszcze wydać.

Powrót na górę strony