Po alkoholu doprowadzili do zdarzenia drogowego
W ciągu ostatnich dwóch dni na terenie Koszalina doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych. W obu przypadkach sprawcami byli nietrzeźwi kierowcy. Za jazdę pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi im teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
We wtorek popołudniu dyżurny otrzymał informację od przypadkowego świadka o tym, że na ul. Gnieźnieńskiej samochód uderzył w przydrożny słup. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Koszalinie.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że 50-letni kierowca forda stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w lampę oświetleniową. Już na pierwszy "rzut oka" widać było, że mężczyzna najprawdopodobniej jest nietrzeźwy. Policjanci przeprowadzili badanie alkotestem, które wykazało u kierującego ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W trakcie dalszego sprawdzenia w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Do kolejnego zdarzenia doszło w Koszalinie na ul. Słowiańskiej. Z relacji świadków wynika, że 63-latek kierujący pojazdem marki peugeot nagle zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie. Jak się później okazało, wynik badania przeprowadzonego przez policjantów wykazał u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Sprawami zatrzymanych kierowców zajmie się Sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zgodnie z kodeksem karnym może grozić do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto 50-latek odpowie za kierowanie samochodem pomimo aktywnego zakazu.
sierż. Beata Gałka/AG