Ujęcie obywatelskie włamywacza
Każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Tak też uczyniło dwóch mężczyzn, którzy ujęli włamywacza, a na miejsce wezwali patrol policji.
W sobotni wieczór około godziny 22.00 kołobrzescy policjanci wezwani zostali na osiedle domków przy ul. Basztowej, gdzie dwóch mężczyzn ujęło sprawcę włamania do altany ogrodowej. Świadków zaniepokoi fakt, dziwnych odgłosów dobiegających z rejonów działek . Mężczyźni wyraźnie słyszeli dźwięk rozbijanego szkła oraz forsowania drzwi.
Udali się w kierunku skąd dobiegały odgłosy gdzie zauważyli mężczyznę ciągnącego za sobą kosiarkę do trawy. Spłoszony próbował uciekać, lecz po krótkim pościgu przez świadków odpuścił. Ujęty mężczyzna został przekazany mundurowym, którzy poddali 36-latka badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.
Podejrzewany do czasu wytrzeźwienia trafił do policyjnego aresztu, a odzyskane mienie przekazano właścicielowi. Sprawca włamania usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem za co kodeks karny przewiduję karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy, że ujęcie obywatelskie to przywilej, który każdemu obywatelowi daje art. 243 Kodeksu postępowania karnego. Przestępcę można zatrzymać zarówno na gorącym uczynku, jak i po pościgu, podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa.
Trzeba jednak pamiętać, że takie prawo przysługuje w jednym z dwóch przypadków: gdy zachodzi obawa ukrycia się sprawcy bądź, gdy nie można ustalić jego tożsamości. Zatrzymanego w ten sposób przestępcę należy niezwłocznie przekazać w ręce policji.
asp. Tomasz Kwaśnik/AG