Odpowiedzialność za kierownicą – nie tylko od święta
Dzień Bezpiecznego Kierowcy to święto obchodzone w Polsce 25 lipca od 2006 roku. To ważna data w kalendarzu, która zachęca do refleksji nad tym, jaką rolę pełnimy jako uczestniczy ruchu drogowego. Każdy kto siada za kierownicą bierze odpowiedzialność za swoje życie, a także również za życie pasażerów i i innych osób na drodze.
Dzień Bezpiecznego Kierowcy to dobry moment, by zadać sobie pytanie: co mogę zrobić, żeby jeździć bezpieczniej? Kluczem jest codzienne, odpowiedzialne podejście do prowadzenia pojazdu. Po pierwsze, niezbędna jest dobra kondycja fizyczna i psychiczna kierowcy. Zmęczenie, stres czy rozkojarzenie mają bezpośredni wpływ na czas reakcji i podejmowanie decyzji. Dlatego warto dbać o odpowiednią ilość snu oraz robić regularne przerwy podczas dłuższych tras. Drugim filarem jest stan techniczny pojazdu. Należy regularnie kontrolować hamulce, ogumienie, światła, płyny eksploatacyjne i zawieszenie. Nawet najbardziej doświadczony kierowca nie poradzi sobie w sytuacji awaryjnej, jeśli samochód nie jest sprawny. Przegląd techniczny raz w roku to za mało – warto systematycznie sprawdzać podstawowe elementy eksploatacyjne auta, zwłaszcza przed dłuższą podróżą. Trzeci element to odpowiedzialność na drodze: nieprzekraczanie prędkości, zachowanie odstępu, ustępowanie pierwszeństwa, respektowanie sygnalizacji świetlnej i oznaczeń drogowych. Każdy z tych elementów jest prosty, ale ich zlekceważenie często prowadzi do poważnych konsekwencji. Należy ograniczyć też to co rozprasza uwagę– zwłaszcza korzystanie z telefonu podczas jazdy. Wystarczy sekunda nieuwagi, by doprowadzić do tragedii. Nie można też zapominać o wpływie alkoholu i innych środków odurzających. Nawet niewielka ilość alkoholu może osłabić refleks, zaburzyć ocenę odległości i zwiększyć ryzyko wypadku. Dlatego zasada jest jedna: piłeś – nie jedź. To nie tylko kwestia prawa, ale przede wszystkim odpowiedzialności wobec siebie i innych uczestników ruchu.
Dzień Bezpiecznego Kierowcy to nie tylko symboliczna data – to okazja, by świadomie spojrzeć na własne zachowanie na drodze. Bo bezpieczeństwo nie zależy wyłącznie od infrastruktury czy znaków drogowych. Zależy przede wszystkim od nas samych – od kierowców, którzy każdego dnia podejmują decyzje mające wpływ na życie swoje i innych.
Czytaj też: