Cudne Bieszczady 30.09 – 06. 10. 2021 rok
Na wycieczkę tym razem wybrało się 43 członków Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych województwa zachodniopomorskiego, zorganizowaną przez Biuro Podróży „Maria” ze Szczecina. Z powodu panującej pandemii, wycieczka była kilkakrotnie przekładana i zmieniany termin, ale jak w Bieszczady, to tylko jesienią.
W pierwszym dniu wyjazd skoro świt i zbieranie kolejnych uczestników wycieczki. Nocleg mieliśmy w Gorlicach w hotelu Lord.
W drugim dniu zwiedziliśmy skansen-Muzeum Przemysłu Naftowego im. I. Łukasiewicza (wynalazca lampy naftowej, społecznik, walczył z biedą) w Bóbrce. Jest to najstarsza w świecie nadal czynna kopalnia ropy naftowej. Następnie dworek M. Konopnickiej w Żarnowcu. Później Huta Szkła Artystycznego w Rymanowie (dzieła prezentowane są w galeriach na całym świecie). Zwiedzanie Krosna (miasto szkła) i ruin Zamku Kamieniec w Odrzykoniu (tam powstała „Zemsta” Aleksandra Fredry. Nocleg w Rzeszowie w hotelu „Iskra”
W trzecim dniu naszej wycieczki poznawaliśmy z przewodnikami Łańcut, zwiedzanie jednej z najpiękniejszych rezydencji w Polsce: zwiedzanie wnętrz zamku, stajni i wozowni z kolekcją pojazdów konnych. Spacer p malowniczym parku w stylu angielskim, oranżeria i storczykarnia. Storczyk – inaczej orchidea, piękny , delikatny i tajemniczy. Rośliny te zaskakują różnorodnością kształtów i barw. Storczyk oznacza zmysłowość i doskonałość. Mogliśmy podziwiać geofity (storczyki rosnące na ziemi), litofity (rosnące na skałach) oraz epifity (rosnące na konarach drzew). Następnie przejazd do Krasiczyna, aby zobaczyć najpiękniejszy pomnik polskiego renesansu – zamek. Zwiedzanie: park, zamek, wejście na wieżę zegarową i do lochów. Spotkanie z przewodnikiem Robertem i zwiedzanie Przemyśla. Zakwaterowanie w hotelu Accademia.
W czwartym dniu dalej zwiedzaliśmy Przemyśl: Rynek Starego Miasta, Archikatedra rzymskokatolicka, Wieża Katedralna, Zamek Kazimierzowski, Park Zamkowy, fragmenty umocnień Twierdzy Przemyśl (część pierścienia wewnętrznego), Wzgórze Trzech Krzyży (289 m n.p.m.), kościół i klasztor Karmelitanek Bosych oraz Karmelitów Bosych, Wieża Zegarowa, Archikatedra greckokatolicka (pierwotnie kościół Jezuitów), kościół Franciszkanów. W Przemyskim Rejonie Umocnień istnieje 200 bunkrów, z czego 120 mieści się w Przemyślu. Budynek dworca w Przemyślu należy do najlepiej zachowanych i najpiękniejszych budynków dworcowych w Polsce. Wyróżnia go forma architektoniczna oraz bogata dekoracja wnętrz. W tym dniu zwiedziliśmy arboretum w Bolestraszycach – małe (ponad 300 ha wypielęgnowanego ogrodu) muzeum przyrodnicze. Zachwyciliśmy się starymi, monumentalnymi drzewami, tajemniczymi ścieżkami i kwitnącymi roślinami. Następnie przejazd do Polańczyka i rejs statkiem TRAMP po jeziorze solińskim (sztuczne jezioro, powstałe w 1968 roku poprzez spiętrzenie wód rzeki San i Solinka). Zapora w Solinie, która ma 82 m wysokości i 664 m długości, jest najwyższą zaporą wodną w Polsce. Przejazd pod zaporę na Solinie – jedną z największych atrakcji turystycznych w Polsce i zakwaterowanie w hotelu Dom Sportowca Błonie w Sanoku.
W piątym dniu wycieczki zwiedzanie drewnianej cerkwi z 1888 r. w Szczawnem. Cerkiew greckokatolicka (ob. prawosławna) o zielonych dachach widocznych z daleka, z oryginalnymi ikonami, obok drewniana dzwonnica Cerkiew nie posiada instalacji elektrycznej, więc ma piękny żyrandol na świece. Cerkiew, dzwonnicę i cmentarz wpisano do rejestru zabytków. Pani Hanuczka pięknie opowiadała o cerkwi i o Łemkach (jednym z najsłynniejszych potomków Łemków był Andy Warhol). Następnie przejazd do klasztoru sióstr nazaretanek w Komańczy z izbą pamięci kard. S. Wyszyńskiego gdzie był internowany. Potem przejazd do cerkwi w Turzańsku z 1803 r. wpisanej od 2013 r. na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Przejazd do Leska i zwiedzanie: zamek Krasickich, kościoła NMP, legendarny kamień leski, kirkut i synagoga. Następnie przejazd do Zagórza pod ruiny klasztoru Karmelitów.
W szóstym dniu przejazd do Majdanu koło Cisnej na podróż Bieszczadzką Kolejką Leśną i podziwianie bieszczadzkich widoków, oszałamiające piękno płd.-wsch. Polski. Bieszczady to jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce. Wielobarwne liście, strzeliste buki, złote trawy, czerwone lasy w dolinach, cisza i widoki po horyzont. Mieliśmy przystanek w Cisnej na zwiedzanie słynnego baru Siekierezady. Następnie przejazd trasą Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej do Ustrzyk Górnych, a następnie do Ustrzyk Dolnych i zwiedzanie Muzeum Młynarstwa i Wsi. Powrót do hotelu w Sanoku.
W siódmym dniu zwiedzanie Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku zwanego skansenem z Rynkiem Galicyjskim - chałupy i świątynie, których nie mielibyśmy możliwości zobaczyć w naturalnym krajobrazie. Architektura niektórych z nich zapiera dech w piersiach. Następnie krótkie zwiedzanie rynku w Sanoku, Kościoła Ojców Franciszkanów i Kościoła Przemienienia Pańskiego. W Muzeum Historycznym w Sanoku – regionalne muzeum znajdują się tutaj najbardziej wartościowe ikony uratowane z podkarpackich wiosek. W tym samym zamku znajdują się obrazy Zdzisława Beksińskiego (niezgłębiony przez nikogo geniusz, intelektualista i erudyta, który miał ogromną wiedzę o świecie, nigdy nie podróżując) – oniryczne i ponure wizje z obrazów tworzą tło do tragicznej historii rodziny. Jego malarstwo było całym jego życiem. Beksiński był pesymistą, nihilistą i sceptykiem, a z drugiej strony miał ogromny dystans do siebie i duże poczucie humoru. W nocy wróciliśmy do domów z niezapomnianymi wrażeniami. Przejechaliśmy około 2500 km. (wdzięczni panu Krzysztofowi – kierowcy za bezpieczną jazdę i pani Elizie - pilotce za rzetelną pracę, umiejętność opowiadania w ciekawy sposób, za wiedzę i dykcję). Bieszczady jesienią potrafią zauroczyć każdego. Lasy liściaste sprawiają, że o tej porze roku wyglądają zjawiskowo. Cała paleta jesiennych barw. Pogoda była rewelacyjna, wszystko było piękne. Bieszczady to miejsce magiczne. Ja chcę w Bieszczady znów!