Wiedeń i dolina Wachau
Wycieczka zorganizowana przez Biuro Podróży "Maria" w Szczecinie na trasie Szczecin -Znojmo -"Ogrody Europy" LEDNICE-VALTICE (Czechy) - Dolina Wachau (Austria) -Wiedeń. Dnia 14.09.2016 rozpoczęliśmy wycieczkę wczesnym porankiem z małym opóźnieniem. Przejazd przez Polskę bez większych problemów choć opóźnienie rosło w związku z wydłużonym czasem postojów.
Przyjazd do Brna planowaliśmy na godz. 16.oo ale przyjechaliśmy około godziny 18.oo. Ze zwiedzania w tym dniu nic nie wyszło.
Dnia 15.09.2016 po wesołym wieczorze w hotelu, rano po śniadaniu udaliśmy się do Lednic. "Korki" na trasie i objazdy opóźniły zwiedzanie. Jednak udało się zdobyć wejściówkę i zobaczyliśmy wnętrza rezydencji i bajkowy krajobraz zwany "Ogrodem Europy", należący niegdyś do rodu Lichtensteinów. Czasu było za mało na te cudne ogrody. Starczyło go jednak na krótki interesujący pobyt w innym pałacu o bogatym wystroju wnętrz w Valticach. Czas naglił do jazdy w Dolinę Wachau w Austrii. Dolinę Wachau w 2000 roku wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Ze względu na opóźnienie, przewodniczka pani Kazimiera zwiedzanie rozpoczęła od spotkania w Krems i ruszyliśmy do klasztoru w Melk. Piękna budowla sakralna zakończyła zwiedzaniem kościoła i biblioteki. Całość wywarła niesamowite wrażenie.
To jedno z najpiękniejszych i najcenniejszych zespołów Oo. Benedyktynów na świecie. Przyjazd do Durnstein (średniowieczne miasteczko stanowi jedną z największych atrakcji turystycznych Doliny Wachau) i rejs statkiem po Dunaju. Oglądamy wspaniałe widoki na zamki m.in. Kreuzenstein (bajeczny zamek odbudowany przez hrabiego Wilczka, ogrody morelowe i winnice zawieszone na stromych stokach Doliny Wachau. Po rejsie statkiem udaliśmy się do Krems. To historyczne miasto oglądaliśmy już późno ale był czas na zakupy pamiątek. Ambicją pani Kazimiery było pokazać jak najwięcej ale czas był nieubłagany. Wyjechaliśmy do Wiednia, gdzie przybyliśmy o 21,oo. Hotel przyjął nas z problemami. Nie można było znaleźć ajenta z kluczami do restauracji. W końcu udało się! Oni byli przygotowani na podanie posiłku do 21,oo. Odgrzewane jedzenie tym razem nie przypadło nam do gustu. Zmęczeni, natychmiast zasnęliśmy w czyściutkiej, bielutkiej pościeli.
Dnia 16.09.2016 Zwiedzanie Wiednia z przewodniczką panią Kazimierą rozpoczęliśmy od spotkania przy pomniku MARII TERESY, a następnie szybko udaliśmy się w kierunku RINGU i poznawaliśmy najsłynniejsze obiekty a autokaru: Muzeum Historii Naturalnej, Muzeum Historii Sztuki, Parlament, Ratusz, Teatr Zamkowy, Kościół Wotywny i zatrzymaliśmy się przy OPERZE (jedna z najbardziej znanych scen operowych świata). Z tego miejsca szybko udaliśmy się do HOFBURGA ( co roku organizowany jest tutaj wielki tradycyjny bal cesarski) i trasą "SISI" poznaliśmy życie cesarzowej i jej komnaty. Następnie zwiedzanie dziedzińców zamkowych, plac Św. Michała, ulicami Starego Miasta i Kohlmark-Graben (elegancka dzielnica handlowa, jest jedną z najstarszych ulic w mieście, posiada wiekowe ale pieczołowicie odnowione kamienice) doszliśmy do katedry św. Szczepana. Następnie pod przewodnictwem Pana Czesława zobaczyliśmy kościół Św. Piotra - cudo architektury baroku. Dalej Nowy Rynek z piękną fontanną i spacer Kärtnerstrasse (uliczni muzykanci grają walce - tętni życie) pod Operę. Był czas na odpoczynek przy kawie po wiedeńsku i ciastku Sachera (król deserów), zjedzenie obiadu.
W pobliżu Opery Wiedeńskiej można było kupić stylowe - choć drogie pamiątki ze stolicy. Tu czuć klimat starego Wiednia. Po przerwie dalszy spacer ogrodami królewskimi. Robiliśmy zdjęcia przy pomnikach Mozarta i Franciszka Józefa. Następnie przejazd przez miasto z opisem dzielnic do zespołu pałacowego Schönbrunn. Zwiedzanie komnat, powozowni karet i pięknych ogrodów. Pałac Schönbrunn w 1996 roku wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Zaliczany do najpiękniejszych wnętrz rokokowych na świecie. Dziś odbywają się tu spotkania przy wyjątkowych okazjach. Ten udany dzień zakończyliśmy pyszną kolacją.
Dnia 17.09.2016 po wykwaterowaniu rozpoczynamy zwiedzanie od ciekawej architektury HUNDERTWASSERA (niezwykły malarz, rzeźbiarz, performer, przeciwnik symetrii i linii prostych, twórca wielokolorowych i falistych ścian budynków oraz idei jedności natury i architektury), a następnie spacery po Parku Miejskim oglądając liczne pomniki (J.Strauss i inne). Przejazd pod Ogrody Królewskie przy Hofburgu, pomnik "SISI" - Elżbiety cesarzowej. Oglądamy i posilamy się przy pięknym Ratuszu i podziwiamy Teatr Królewski. W drodze do autokaru podziwiamy z bliska Parlament. Był też czas (jako nadprogramowy obiekt) na poznanie ogrodu botanicznego i Belwederu. Czas było jechać na KAHLENBERG (wzgórze pod Wiedniem, z tego miejsca w 1683 roku Król Polski Jan III Sobieski dowodził zwycięską bitwą o Wiedeń z Turkami).
Z Kahlenberg roztacza się panorama Wiednia. W wietrznej scenerii i zmiennej pogodzie poznajemy pamiątkę po królu Sobieskim i kościółku gdzie się modlił za zwycięstwo. Piękne widoki kończą nasze zwiedzanie. Wycieczka okazała się bardzo udaną wyprawą. W Wiedniu można wodę pić z kranu - woda pochodzi ze źródła w Alpach. W Austrii nie byliśmy po raz pierwszy (często przejazdem) ale to nie będzie ostatni! Ten kraj ma doprawdy bajkowe miejsca. Trafiliśmy na świetną pogodę i świetnego przewodnika, który od opowiadania prawie stracił głos. Dziękujemy panie Czesławie! Na długo będziemy pod wrażeniem tego co widzieliśmy.